niedziela, 28 lipca 2013

Włoskie mercato - notowanie 2.


















Ponad dwa tygodnie temu sporządziłem pierwsze "notowanie" włoskiego mercato z oceną sił kadrowych poszczególnych drużyn z czołówki i obiecałem kontynuację. Oto ona, w końcu od ostatniego rankingu zmieniło się kilka rzeczy:

1. Juventus - 9,5/10. Powtórzę: Stara Dama zrealizowała swoje główne cele transferowe: dwóch mocnych napastników (Tevez, Llorente), rezerwowy stoper (Ogbonna), teraz tylko trwają poszukiwania kogoś na lewą pomoc. Mam wrażenie, że Marotta myśli w tym momencie przede wszystkim o odchudzeniu kadry i próbuje umieścić gdzieś De Ceglie i co najmniej jednego snajpera (Matri, Quagliarella, Vucinić).

2. Napoli - 8/10. Zastanawiałem się nawet nad wyższą oceną, w końcu do Neapolu trafili ostatnio Albiol i Higuain. Ciągle jednak nie przekonuje mnie defensywa. Armero i Maggio to nie są urodzeni boczni obrońcy do gry w czwórce, a Britos i Cannavaro mogą mieć w tym ustawieniu problemy szybkościowe. Reina i Rafael to też nie jest bramkarski duet marzeń, choć Brazylijczyk ponoć rewelacyjnie prezentuje się w gierkach treningowych. Siła ofensywna natomiast potężna (a co będzie jeśli przyjdzie jeszcze Jackson Martinez!?). Poczekam do pierwszych poważnych sparingów z poważniejszymi ocenami.

3. Fiorentina 8/10. Podobnie jak w przypadku Napoli - wielka siła ofensywna i znak zapytania w obronie i bramce. Przydałby się jeszcze jeden konkurent dla Neto, najlepiej doświadczony (Sorrentino?). Odszedł Jovetić, przyszedł Ilicić, więc potencjał w ataku prawie nienaruszony. W sparingach strzelają bramki z wielką łatwością, oby tak w lidze i Lidze Europy.

4. Milan - 7,5/10. Zastanawiająca (albo i nie?) bierność transferowa w Milanello. Chyba znów Adriano Galliani czeka na ostatnie dni okienka, by złapać jakąś promocję. Trochę żenujące są przepychanki związane z transferem Hondy, gdzie Milan naciąga się z CSKA o jakieś grosze. Parę lat temu nie byłoby o tym mowy, ale czasy w Milanie się zmieniły. Japończyk bardzo przydałby się, bo linii pomocy brakuje ofensywnej jakości.

5. Lazio - 7,5/10. Rzymianie mają praktycznie gotową kadrę i spokojnie poszukują tylko zmiennika dla Klose (mówi się o Matavzie z PSV). Nawet jeśli zawieszony zostanie Mauri, to Lazio ma aż nadmiar ofensywnych pomocników (Hernanes, Ederson, Felipe Anderson). Na pewno będą groźni dla najlepszych.

6. Inter - 7/10. Mały ruch także w czarno-niebieskiej części światowej stolicy mody. Tu jednak większości znaczących transferów dokonano już wcześniej (Belfodil, Campagnaro, Icardi), a w ruchach kadrowych nie pomaga też niepewność związana z możliwych przejęciem klubu przez Indonezyjczyka, Ericka Thohira. Kovacić ma spełniać rolę "Hamsika" i grać za napastnikami. Guarin ma być cofnięty do koła środkowego. Poszukiwania trwają, jeśli chodzi o boki boiska, bo chyba nie uda ściągnąć się Isli. Remisowy sparing z HSV pokazał, że Inter Mazzarrego bardzo powoli zaczyna się kształtować. a Icardi może być podstawową "9", do czasu powrotu Milito.

7. Roma 7/10. Coś się zaczyna dziać też u giallorossi. Jest De Sanctis, jest Maicon (ciekawe czy fizycznie jest w stanie dojść do poziomu z czasów Interu?) i przede wszystkim Strootman, który ma wszelkie dane by być czołowym środkowym pomocnikiem w Serie A. Transfer Skorupskiego na razie trzeba traktować niestety bardziej humorystycznie. Pierwsze sparingi potwierdzają, że Garcia będzie stosował swoje ulubione 4-3-3. I od razu dwa pytania: kto na środku ataku (Osvaldo może odejść, a Destro ciągle się leczy) oraz co z Tottim? On do ustawienia Garcii nie pasuje, więc trzeba będzie znaleźć mu miejsce na boisku. Sam jestem ciekawy jak to się skończy. W międzyczasie bliski finalizacji jest transfer Gervinho z Arsenalu.

Gdzieś tam w tle muszę znów pochwalić Hellas Verona, którzy budują naprawdę interesujący zespół. Linia pomocy z Hallfredssonem, Donatim, Jorginho i Jankovicem może być jedną z ciekawszych w lidze.

Podoba mi się też nowe Torino, ze zmienionym ustawieniem (3-5-2 zamiast 4-2-4), Glikiem na kapitanie i kreatywną linią pomocy (Farnerud, El Kaddouri, Bellomo). Czuję też, że to może być sezon Ciro Immobile (zaatakuje barierę 15 bramek?). Tak jak pisałem dwa tygodnie temu, na papierze mocno wygląda też skład Genoi, nawet jeśli odejdzie Kucka (są Marchese, Lodi, Bertolacci, Gilardino, Floro Flores etc.)

Dość spokojnie w innych drużynach. Atalanta utrzymuje skład i na pewno dobrze zrobiła zatrudniając Yepesa. Podobnie jak Chievo, które od lat stawia na stabilność. Fajny ruch ze ściągnięciem skrzydłowego Sestu, który był moim plusem sezonu w Sienie. Z Bologni odszedł Gilardino i wszystko kręci się teraz wokół Diamantiego. Jeśli odejdzie również on, to mogą zacząć się problemy. Podobnie jak w Cagliari z Astorim i Nainggolanem. Sardyńczycy zrobili natomiast ciekawy ruch sprowadzając młodego napastnika z Urugwaju, Felipe Avenattiego.

Kolejne notowanie już wkrótce.

sobota, 13 lipca 2013

Łukasz Skorupski w Romie - i co dalej?
















Wygląda na to, że jesteśmy świadkami najbardziej zaskakującego polskiego transferu tego lata. Łukasz Skorupski przechodzi do AS Roma. Mimo aktualnego bałaganu w Romie (nie pamiętam aż takiego chaosu w tym klubie i takiej wściekłości jej tifosi), jest to ciągle duża marka, znacznie większa niż jej realne historyczne sukcesy (ani jednego europejskiego pucharu uznawanego przez UEFA), ale mająca siedzibę w stolicy Włoch i około 2 milionów fanów na Półwyspie Apenińskim. Skorupski trafia do drużyny, która od lat ma problem z bramkarzami. Ostatnim w miarę solidnym golkiperem był chyba Konsel, a pamiętajmy, że mówimy o drugiej połowie lat 90. Potem Pelizzoli, Doni czy Julio Sergio mieli swoje wielkie chwile, ale koniec końców lądowali na trybunach po serii fatalnych błędów. Jakie są szanse Łukasza na grę? Na ten moment minimalne. W ciągu najbliższych 2-3 dni Roma potwierdzi transfer Morgana De Sanctisa z Napoli, który będzie bramkarzem numer 1. De Sanctis nigdy mnie specjalnie nie przekonywał, ale markę w Italii ma niezłą, a nowy szkoleniowiec Romy, Rudi Garcia, wyraźnie podkreśla, że w bramce liczy na doświadczenie i spokój, czyli to, czego jeszcze brakuje Skorupskiemu. Drugim bramkarzem Romy jest w tym momencie Bogdan Lobont, który niedawno podpisał nową 3-letnią umowę. Fachowiec dość rzetelny, lubiany w szatni, ale z nim już Polak jak najbardziej może powalczyć. Nie spodziewam się raczej aby istniał temat wypożyczenia Skorupskiego do innego klubu. Myślę, że analogicznie jak w przypadku Wojciecha Pawłowskiego, pierwszy sezon przeznaczony będzie na otrzaskanie się w metodami treningowymi stosowanymi w Italii. Po roku podjęta będzie decyzja co dalej. Roma po raz kolejny nie zagra w europejskich pucharach, więc szanse na grę dla Łukasza ograniczone mogą być do Pucharu Włoch. Z tym, że rzymianie zawsze traktuje te rozgrywki poważnie, co gra na niekorzyść Polaka. Warto tez wspomnieć, że architektem tego transferu jest Walter Sabatini, dyrektor sportowy Romy. Ciekawa postać, która w Lazio czy Palermo zasłynęła tym, że potrafiła wyszukać tanich, dobrych piłkarzy, ale jednocześnie ściągnąć do klubu totalny szrot z całego świata, który potem przez lata obciążał budżety. Podobnie jest na razie w Romie, co coraz bardziej niepokoi chyba amerykańskich właścicieli, którzy coraz głośniej domagają się wyników sportowych, a nie tylko serii transferów zdolnych nastolatków i parodystów z Ameryki Południowej (Piris, Dodo, Goicoechea). Sabatini był kiedyś zdyskwalifikowany i miał 5-letni zakaz działalności w futbolu przy okazji przekrętów z transferami nastoletnich piłkarzy, m.in. z Afryki. Mam nadzieję, że zakup Skorupskiego to poważny ruch z jego strony, a nie tylko okazja do dorobienia sobie do rychłej przecież emerytury.

wtorek, 9 lipca 2013

Włoskie mercato - notowanie 1















Okienko transferowe jest oficjalnie otwarte dopiero od kilku dni, ale w Serie A mieliśmy już kilka bardzo ciekawych ruchów. Być może pamięć mnie myli, ale nie przypominam sobie kiedy ostatnio tak wielu ciekawych piłkarzy trafiło nieomal jednocześnie do ligi włoskiej. Tevez, Lllorente, Gomez, Joaquin, Mertens, Callejon, Rafael, Biglia, Felipe Anderson to gracze, którym będziemy przyglądać się ze szczególną uwagą. Zapraszam na pierwsze notowanie włoskiego mercato. Stan na 9 lipca 2013.

1. Juventus - siła kadry 9,5/10. Mistrz Włoch szybko uzupełnił braki tam, gdzie najbardziej rzucały się one w oczy w Europie. Tevez i Llorente to duet snajperów światowego formatu. Jeśli Stara Dama sproawdzi jeszcze zmiennika dla tercetu stoperów (Ogbonna?) i kogoś na lewą flankę (Kolarov? Zuniga mnie nie przekonuje!) to będzie to na warunki Serie A zespół niemal idealny.

2. Fiorentina - 8/10. Ten punkt więcej niż wczoraj rano na Twitterze, to oczywiście Mario Gomez, napastnik, jak na Fiorentinę, absolutnie ponadprzeciętny. Na ten moment, z Joveticiem (może odejść do City), Rossim, Gomezem, Ljajicem, Borją Valero, Cuadrado i Aquilanim Fiorentina ma siłę ofensywą conajmniej równą Juventusowi. Obawiam się jednak, że nie utrzyma jej do końca mercato. Ciągle nie do końca przekonuje defensywa i niewiadomą jest obsada bramki.

3. Napoli - 7,5/10. Nie do końca wiem co o tym sądzić. Życie bez Cavaniego będzie ciężkie, a Rafa Benitez, choć trenerem jest świetnym, to na pewno zacznie grzebać przy mechanizmie stworzonym przez Mazzariego. I to wszystko może potrwać. Niewiadomą jest też Rafael w bramce. Z drugiej strony serce drużyny zostało mocne, doszli Mertens i Callejon, a pod okiem Rafy więcej szans powinien dostać Insigne. Z pewnością dołączy do składu jeszcze jeden stoper (mówi się o Ramim z Valencii) i co najmniej jedna "dziewiątka" (faworytami są Damiao i Dżeko). Wtedy ocena wzrośnie minimum o pół punktu.

4. Lazio - 7,5/10. Widziałem, że ocena ta wzbudziła na Twitterze trochę kontrowersji, ale nie zapominajmy, że do momentu plagi urazów Lazio było w styczniu 3 punkty za Juventusem. Nikt znaczący nie odszedł i chyba już nie odejdzie, a doszedł przecież bardzo dobry rozrywający Biglia (reprezentant Argentyny( i uważany za jeden z największych talentów latynoskiego futbolu Anderson. Są też tacy, którzy twierdzą, że odkryciem sezonu będzie argentyński stoper Novaretti. Brakuje jeszcze zmiennika dla Klose.

5. Milan - 7,5/10. Sam nie wiem jak ocenić rossoneri, bo z jednej strony Milan to zawsze Milan, a z drugiej brakuje mi tu jakości na środku obrony i w pomocy, gdzie poza Montolivo nie widzę ponadprzeciętnych pomocników, bo Boateng poprzedni sezon miał słaby, a Saponara to niewiadoma. Sytuację ratuje świetny duet napastników Balotelli-El Shaarawy. Na pewno Adriano Galliani nie powiedział też ostatniego, transferowego słowa.

6. Inter - 7/10. Wierzę w dobrą rękę Waltera Mazzarriego, ale w tym momencie ma on jeszcze zespół mocno niekompletny. Nie przekonuje mnie defensywa (w pełni ufam tylko Campagnaro), nie zadowalają boki pomocy, tak ważne u Mazzarriego (mówi się o przyjściu Isli). Nie wiem też ani kto miałby spełniać "rolę Hamsika" (Guarin jest zbyt jednostronny), ani kto będzie gwarantował bramki (poza Palacio). Dużo niewiadomych, ale kadra dość szeroka i sporo w niej młodych, ciekawych piłkarzy. Któryś z nich na pewno odpali, a Moratti jeszcze kogoś dokupi.

7. Roma - 6,5/10. Giallorossi rozpoczęli przygotowania, tak jak kończyli poprzedni sezon. Wyzywani przez własnych kibiców, z poczuciem chaosu w klubie i wielu niewiadomych w drużynie. Nie jest tajemnicą, że klub chce sprzedać Osvaldo i nie pogniewa się, jeśli znajdzie się kontrahent na De Rossiego. Dopiero wtedy nadejdzie czas na poważniejsze zakupy (Strootman? Nani?). Roma w tym momencie nie ma bramkarza, nie ma bocznych obrońców, rozgrywającego, ani snajpera. Ma jednak sporo dobrych piłkarzy na pozostałych pozycjach, a mam też wrażenie, że Rudi Garcia, w przeciwieństwie do Luisa Enrique i Zemana będzie całkiem trafionym strzałem.

Tyle jeśli chodzi o teoretyczną czołówkę. Znów nie zaliczam do niej Udine i pewnie znów mnie zaskoczą:) Kolejny raz sprowadzili piłkarzy, których nazwiska nic mi nie mówią i pewnie niektórzy z nich zaskoczą pozytywnie. Jeśli zdrowi bedą Muriel i Di Natale to widzę to na 6,5/10.

Duży ruch jak zwykle w Genoi, tym razem jednak kilku piłkarzy na pewno będzie wzmocnieniem drużyny: Marchese z Catanii, jeden z lepszych lewych defensorów w lidze, Lodi (również z Catanii), ciekawy lewonożny rozgrywający, genialnie bijący stale fragmenty gry, czy Cofie, świetnie biegający środkowy pomocnik z Chievo.

Parma sprowadziła Antonio Cassano, któremu pewnie zależeć będzie na wyjeździe na Mundial, więc spodziewam się bardzo dobrego sezonu.

Młody zespół buduje Samp. Zdolny napastnik Gabbiadini, ciekawy lewy obrońca Regini plus nasi Wszołek i Salamon - to będzie jedna z ekip, której będę bacznie się przyglądał. Równie ciekawie jest w Torino - Bellomo z Bari to jeden z wyróżniających się piłkarzy Serie B (świetna miniona jesień), Farnerud był gwiazdą w Szwajcarii, a El Kaddouri dwa lata temu doskonale grał w Brescii, dopiero potem zgasł w Neapolu.

Beniaminkowie na razie po cichu. Najgłośniej w Hellas Verona, gdzie trafił Luca Toni, a trafić może Cirigliano z River Plate. Sassuolo wystawi pewnie atak złożony m.in. z dwóch bardzo zdolnych Włochów - Zazy i Berardiego (ustawieniem wyjściowym będzie 4-3-3). I tylko Livorno jak na razie dość bierne, choć Benassi, sprowadzony z Interu, pokazał się kilka razy z fajnej strony w Lidze Europy.

Za jakiś czas kolejny raport i pewnie zmiany ocen. Kto pójdzie w górę, a kto w dół?