Czasy, gdy Włosi rozdawali karty na rynku transferowym minęły chyba bezpowrotnie. Stąd, oceniając zimowe mercato w wykonaniu klubów Serie A, musimy przede wszystkim brać pod uwagę aktualną sytuację ekonomiczną Półwyspu Apenińskiego i działającym tam klubów.
Dlatego też, wbrew
słyszalnym tu i ówdzie pomrukom niezadowolenia, oceniam to okienko dość pozytywnie.
Mieliśmy kilka ciekawych transferów gotówkowych wewnątrz Italii (Hernanes,
Nainggolan) i przede wszystkim sporo ciekawych zakupów z innych lig
(Anderson, Honda, Taarabt, Henrique, Toloi, Osvaldo). Jak na zimowe mercato,
naprawdę mogło być o wiele gorzej. Czy mogło być lepiej i ciekawiej? Bardzo
wątpliwe.
Poniżej moja ocena
ruchów transferowych poszczególnych klubów Serie A.
Atalanta: Drużynie
nie grozi raczej spadek i na pewno puchary, więc mercato było spokojne.
Wymieniono Caniniego na Benalouane w grupie stoperów, ściągnięto dość chimerycznego,
ale przydatnego Estigarribię z Chievo. Ciekawym piłkarzem może być Bentancourt,
którzy trafił do Bergamo z PSV ostatniego dnia okienka i jest w Urugwaju
typowany na „nowego Cavaniego”. Kadra nie została specjalnie wzmocniona, ale
sukcesem jest przede wszystkim brak większych osłabień (Denis, Bonaventura). Ocena
mercato: 6/10
Bologna: Sporym
osiągnięciem jest utrzymanie w kadrze Diamantiego, kuszonego lukratywną ofertą
z Chin, ale poza tym pustka. Drużyna nie została praktycznie wzmocniona, co źle
rokuje w walce o utrzymanie. Ocena: 4/10
Cagliari: Strata
Nainggolana okaże się na dłuższą metą ogromnym ubytkiem. W bramce, po odejściu
odstawionego na boczny tor Agazziego, pozostali tylko przeciętni Avramov i
Silvestri. Nadzieją jest eksplozja młodej brazylijskiej gwiazdki, Adryana
(sprowadzony z Flamengo), ale jest to trochę myślenie życzeniowe. Prezydent
Cellino stracił chyba serce do klubu (jest w trakcie nabywania pakietu
własnościowego w Leeds), drużyna gra na rozkopanym pseudo-stadionie. To będzie
ciężka wiosna. Ocena: 4/10
Catania: Kluczem do
utrzymania może okazać się odzyskanie Lodiego, który jest rozgrywającym nietuzinkowym
i w poprzednich sezonach robił grę ekipie z Sycylii. Nieźle w pierwszych
występach zaprezentował się też ściągnięty ze Sportingu Lizbona pomocnik Rinaudo.
Catania jest trochę mocniejsza niż miesiąc temu, ale czy to wystarczy? Brakuje
chyba zmiennika dla Bergessio na środku ataku. Ocena: 5,5/10
Chievo: Kilkunastu
zawodników przewinęło się przez drzwi klubu z przedmieść Werony, ale w
większości są to postacie drugorzędne. Do podstawowej jedenastki mają szanse
wskoczyć chyba tylko stoper Canini i pomocnik Guarente (zobaczymy też, co z utalentowanym
Paredesem, wypożyczonym z Romy, która dopiero co sprowadziła go z Boca Juniors).
Kręgosłup zespołu został utrzymany, ale walka o pozostanie w lidze będzie
wyczerpująca. Ocena: 5,5/10
Fiorentina: Optykę zimowego
okienka klubu z Toskanii wyznaczały urazy Rossiego i Gomeza, stąd pozyskanie Matriego
i Andersona. Diakite, którego osobiście uważam za drewniaka, daje dodatkową
opcję z tyłu. Inteligentne, chirurgiczne mercato. Ocena: 7/10
Genoa: Jak zwykle u
prezydenta Preziosiego sporo manewrów, ale kluczowe elementy drużyny pozostały
w Genui. Burdisso, Motta i De Ceglie to inteligentne ruchy skrojone pod 3-4-3
(3-4-2-1) preferowane przez trenera Gasperiniego. Udało się też trochę
odchudzić kadrę. Ocena: 6/10
Inter: Transferem
Hernanesa Erick Thohir podniósł mocno ocenę okienka, długo splamionego śmieszną
telenowelą Guarin-Vucinić. Brazylijczyk to piłkarz o bardzo wysokiej jakości,
potrafiący sam wygrywać mecze. D'Ambrosio to bardzo dobra alternatywa na bokach
pomocy, z potencjałem na pierwszą jedenastkę. Z klubu udało się wypchnąć też
Pereirę, jeden z większych niewypałów w ostatnich latach. Wątpliwość - czy nie
za dużo tu środkowych pomocników o nastawieniu ofensywnym (Alvarez, Hernanes,
Kovacić, Guarin), a nie za mało napastników? Ocena: 7/10
Juventus: Było pewne,
że Stara Dama ściągnie kogoś tylko, jeśli pojawi się ciekawa okazja. Tak było z
Osvaldo, który szczególnie przydatny może być w Lidze Europy, którą Conte chce wygrać.
Pozostaje pytanie, czy mimo wszystko Juve nie ma tych napastników zbyt wielu?
Liczyłem po cichu na kogoś na bok pomocy (najsłabsze ogniwo drużyny). De Ceglie
i Motta głównie podawali piłki na gierkach treningowych, więc ich odejście też na
plusik. Nadal najmocniejsza ekipa w Italii. Ocena: 6,5/10
Lazio: Dla kibiców: koszmar.
Odejście ich pupila Hernanesa 31 stycznia, zastąpienie go anonimowym Kakutą. Co
to ma być? Plus nieudana, rozpaczliwa próba sprowadzenia Biabiany’ego na 2
godziny przed końcem okienka. Typowy chaos w wykonaniu Lotito i Tare.
Pamiętajmy też jednak, iż wyciągnięcie od Interu 20 milionów euro za piłkarza,
któremu za 1,5 roku kończy się umowa. to z punktu widzenia ekonomicznego jednak
sukces. Na plus także rotacja Floccari->Postiga, choć Portugalczyk przyszedł
do klubu z kontuzją. Ocena: 4,5/10
Livorno: Do godziny
23:45 31 stycznia nie zrobiono praktycznie nic. by jakoś wyraźniej wzmocnić
zespół. Na sam koniec udało się ściągnąć Belfodila, który powinien bardzo
wzmocnić atak. Mi osobiście szkoda odejścia zarówno Schiattarelli jak i
Bellingheriego, architektów awansu do Serie A, graczy, którzy wcale jakoś nie
odstawali od reszty ekipy. Ocena: 4,5/10
Milan: Mercato na
mały plus, choć robione oczywiście w imię typowego w ostatnich latach hasła
"bierzemy ludzi z kłopotami". Rami i Essien mają doświadczenie. ale i
najlepsze lata raczej za sobą. Honda i Taarabt mimo sporego potencjału, oddalali
się powoli od epicentrum wielkiego futbolu. Ciągle jednak największe problemy
chyba nie zostały zaadresowane. Pół punktu na plus za to, że nie doszła do
skutku kuriozalna transakcja z udziałem Biabiany'ego i Saponary. Pół punktu na
minus za niezrealizowane (na razie) transakcje z klubu (Zaccardo, Mexes,
Robinho). Ocena: 6/10
Napoli: Mam mały
problem z tym okienkiem w wykonaniu Napoli, bo niby ściągnięto piłkarzy na
pozycje, na które miano ich ściągnąć (Henrique - stoper, Ghoulam - lewy
obrońca, Jorginho - środek pomocy), ale mam wątpliwości czy są to ci świetni
gracze, których zapowiadał prezydent De Laurentiis. Największe zaufanie mam do
Jorginho, którego cenię, ale miałem wrażenie, że Benitez szuka gracza o
bardziej defensywnych przymiotach. Młody reprezentant włoskiej młodzieżówki
może jednak w perspektywie 2-3 lat okazać się najlepszym transferem tego
mercato. Ogólnie rozszerzono kadrę i podniesiono rywalizację w drużynie, co jest
szczególnie ważne przy walce na trzech frontach. Ocena: 6,5/10
Parma: Spore zmiany
na Ennio Tardini, choć przede wszystkim ilościowe. Stoper przyszedł za stopera,
prawy pomocnik za prawego pomocnika itp. Szkoda trochę Sansone, który ciągle
nie może jakoś eksplodować z formą. Przyznam, że spodziewałem się jakiegoś
ciekawego transferu do klubu, szczególnie w obliczu europejskich szans
crociati. Ocena: 5,5/10
Roma: Chyba królowa
tego okienka. Poszerzyła kadrę, wzmocniła rywalizację i jakość tam, gdzie jej
brakowało. Naingollan>Bradley (sprzedany za 8 mln euro, majstersztyk), Toloi
ma potencjał większy niż słabnący Burdisso, Bastos pokrywa całą lewą flankę.
Borriello stał się zbędny po tym, jak wrócił Destro. Plus cała wataha młodych
talentów ze złotym dzieckiem szwedzkiej piłki, Berishą, na czele. Ocena: 7,5/10
Sampdoria: Drużyna
pod wodzą Mihajlovica odskoczyła trochę od strefy spadkowej, więc w tym mercato
skupiono się głównie na czyszczeniu drużyny z odpadów, co udało się dość
dobrze. Icardi zastąpił Maxi Lopeza w łózku Wandy, a jak Maxi Lopez zastąpi
Icardiego w ataku Samp? Przyjście Sestu z Chievo to zła wiadomość dla naszego
Pawła Wszołka. Ocena: 5,5/10
Sassuolo: Totalna
rewolucja. Wymieniono ponad połowę podstawowego składu i trenera (Malesani za
Di Francesco). Kadrowo nie jest to w tym momencie absolutnie ekipa na spadek,
ale taka rewolucja w środku zimy to zawsze ogromne ryzyko. Jestem bardzo
ciekawy jak to wszystko zostanie poukładane. Widzę dużo jakości w ataku (czy
nie za dużo grzybów w barszczu?), ale nadal trochę kuleje środek pola. Ocena:
6,5/10
Torino: Drużyna radzi
sobie tak dobrze, że postanowiono praktycznie jej nie naruszać, w żadną stronę.
Kurtić to bardzo ciekawy pomocnik i w systemie gry Toro może fajnie się
sprawdzić. Szkoda D'Ambrosio, ale jego odejście było pewne od kilkunastu
tygodni. Mam nadzieję, że wypożyczony do Spezii Bellomo wróci silniejszy do
Serie A. Pozostali w stolicy Piemontu Cerci i Immobile. Ale kibice, trochę po
cichu, liczyli chyba na jakieś ciekawsze wzmocnienie. Ocena: 5.5/10
Udinese: Kosmetyka,
co w aktualnej sytuacji drużyny może być problemem. Pomocnik Yebda wydaje się
jedynym wartym wzmianki nabytkiem. Siła składu jest jednak na tyle duża (w
kontekście drugiej połówki tabeli), że z utrzymaniem chyba nie powinno być
kłopotów. Ocena: 5/10
Verona: Dużą stratą
jest odejście Jorginho, który bez wątpienia był czołowym piłkarzem świetnie
prezentującej się ekipy z miasta Romea i Julii. Marquinho z Romy to dobry, wszechstronny
pomocnik, ale nie tej klasy i nie tego typu, co jego rodak. Poza tym kilka
ruchów bez większego znaczenia. Ocena: 5/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz