sobota, 21 listopada 2009

Typy na 13. kolejkę Serie A


Mieliśmy przerwę w rozgrywkach Serie A, więc odpoczynek miał i calciobar. Narzuciłem sobie dość mocne tempo blogowania, więc te niecałe 2 tygodnie oddechu i refleksji dobrze mi zrobiły. Postaram się ponownie rozkręcić bloga, na początek wrzucę moje typy na 13, serię spotkań ligowych. A od jutra znów w miarę regularne wpisy.

Bologna - Inter: Jedynym pytaniem jest tu dla mnie na ile nerazzurri myśleć zamierzają o Camp Nou, a na ile będą jeszcze potrafili skupić się na pojedynku z zespołem Franco Colomby. Niewiadomą jest też skład mistrza Włoch, bo Mourinho może chcieć dać odpocząć 2-3 podstawowym piłkarzom. Pamiętajmy jednak, że Inter stracił punkty w starciu z Romą i musi trzymać rywali na dystans. Typ: 2

Fiorentina - Parma. Viola to kolejny zespół, który już we wtorek może zapewnić sobie awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów. Całe miasto czeka na starcie z Lyonem i tu widzę szansę dla zawsze groźnych podopiecznych Guidolina, którzy mają szybkich napastników i potrafią wyprowadzać zabójcze kontry. Gospodarzom z różnych przyczyn wypadli ze składu najbardziej kreatywni piłkarze: Mutu, Jovetić i Montolivo. Remis nie będzie więc wcale zaskoczeniem. Typ: x

Livorno - Genoa. Nowa miotła w klubie z Toskanii pozamiatała dobrze przez kilka dni, ale potem wróciły stare problemy. Gospodarze nie potrafią strzelać bramek, a bez tego w lidze się nie utrzymają. Rozczarowuje Lucarelli, które najlepsze lata ma już ewidentnie za sobą. Grifoni to drużyna grająca zawsze o 3 punkty, więc może Livorno uda się coś ukłuć z kontry? Mimo wszystko, Genoa nie powinna tu stracić punktów. Typ: 2

Milan - Cagliari. Mecz dwóch drużyn, które osiągnęły ostatnio bardzo wysoką formę i seryjnie nabijają sobie konto punktowe. Dla gości ułatwieniem będzie brak Nesty, ale są oni z kolei osłabieniem zawieszeniem kreatywnego pomocnika Cossu. Lubię i cenię trenera Allegriego, broniłem na początku sezonu Leonardo. Obaj teraz mrugają porozumiewawczo w kierunku swoich krytyków. Chciałbym podziału punktów, ale zatriumfuje jednak wyższa kultura piłkarska rossoneri. Typ: 1

Napoli - Lazio. Rzymianie mieli bić się o puchary, tymczasem dali się wciągnąć w ruchome piaski Serie B i jeśli w ciągu kilku kolejek nie uciekną z tej strefy, to zapowiada się bardzo nerwowy sezon. Kalendarz mają ciężki, więc muszą coś przywieźć spod Wezuwiusza. Będzie o to trudno bez Matuzalema. Gospodarze są na fali wznoszącej, odnaleźli się pod pieczą Waltera Mazzarriego. Stawiam jednak na remis, który Lazio wydrapie oponentowi. Typ: x

Palermo - Catania. Gorące derby Sycylii. Oby gorące tylko na murawie, bo pamiętamy przecież wydarzenia sprzed 2,5 roku i tragiczną śmierć policjanta Racitiego. W poprzednich rozgrywkach Catania wygrała na Barbera 4-0, a Mascara strzelił kapitalnego gola w swoim stylu, czyli z koła środkowego.W niezłej formie są Llama i Morimoto, więc przyjezdni mają czym straszyć. Chwieje się posada Waltera Zengi. Czy jego piłkarze będą umierać, by ją ratować? Typ: 1

Roma - Bari. Do składu giallorossi wraca Totti i to chyba najważniejsza wiadomość przed tym meczem. Gospodarze, ze swoim kapitanem w składzie, nie zwykli tracić punktów u siebie. I choć rywal jest wyżej w tabeli, to jednak tym razem wróci do domu z pustym kontem. Choć przecież Bari nie raz już nas zaskoczyło...Typ: 1

Sampdoria - Chievo. Samp zaczyna wyhamowywać i jej kibice przez 2 tygodnie nerwowo spoglądali w kalendarz oczekując tego meczu. Pokaże on po części, na ile realne są pucharowe aspiracje zespołu Del Neriego. Goście nie mają nic do stracenia, posiadają dość solidną defensywę i dobrego bramkarza. Im dłużej więc będzie utrzymywał się wynik 0-0, tym większe będą ich szanse nawet na 3 punkty. Goli padnie mało, ale jednego więcej strzelą jednak gospodarze. Typ: 1

Siena - Atalanta. Mecz prawdy dla obu drużyn. Szczególnie Toskańczycy potrzebują jakiejś zdobyczy niczym ryba wody. Ich sytuacja, zarówno kadrowa, jak i punktowa, jest ciężka. Szanse na wygraną zwiększają zawieszenia w ekipie z Bergamo, gdzie rozpadł się cały środek pomocy - nie zagrają Guarente i Doni. Czyżby kolejny podział punktów? Typ: x

Juventus - Udinese. Stara Dama goni Inter, więc wygrać musi. Duży ból głowy ma trener Marino, gdyż na mecz nie pojechało 3 najlepszych napastników: Di Natale, Pepe i Sanchez. Kontry gości będą więc o wiele mniej groźne niż zwykle, a to pozwoli Juve skupić większą uwagę na ofensywie. Nie ma tu ani Iaquinty, ani Trezegueta. Ale wraca wreszcie Del Piero. Czas na jego gole. Typ: 1

2 komentarze:

  1. Cieszy czytelnikow nowy wpis:)
    Dobra forma strzelecka Interu oraz Milanu pozwala liczyc na emocjonujace i obfitujace w gole pojedynki w LM.
    Juve wymeczylo skromniutkie zwyciestwo z bardzo oslabionym przeciez Udinese co niezbyt dobrze wrozy przed ciezkim meczem z FC Bordeaux...
    6/10 -nawet niezle:)

    Tomte

    OdpowiedzUsuń
  2. fakt, wygrana była wymęczona, co dziwi, bo Juventus grał przez większość meczu znacznie lepiej niż Udinese, ale cieszą mnie przede wszystkim trzy rzeczy, powrót Del Piero, powrót Momo Sissoko, i zwyżka formy tak krytykowanego Poulsena (najlepszy gracz Juve w meczu)

    OdpowiedzUsuń