piątek, 11 grudnia 2009

16 kolejka. Typy.


Cagliari - Napoli. Mecz dwóch ekip znajdujących się w wysokiej dyspozycji. Strasznie trudno pokusić się tu o typ. Na pewno odczuwalny będzie brak w ekipie gospodarzy filara i lidera linii środkowej, trzymającego grę defensywną w tym sektorze, czyli Daniele Contiego (kartki). Typ: x

Bari - Juventus. Jeśli zobaczymy Starą Damę z Derby Włoch, to będzie wyjazdowe zwycięstwo. Jeśli będzie to Juve z wtorku, szanse pugliesi rosną. Decydująca będzie reakcja gości na klęskę w LM, a tu ogromną rolę w szatni odegrać musi starszyzna w drużynie i sam Ferrara. U gospodarzy ważne osłabienie: nie zagra Ranocchia. Typ: 2.

Milan - Palermo. Matematyka wskazuje na to, że Milan musi w końcu przerwać zwycięską passę. Kontuzji, dość poważnej, doznał Thiago Silva, który dobrze rozumie się z Nestą. Kaładze, w aktualnej dyspozycji, nie gwarantuje tego samego poziomu. Palermo to jednak zespół trochę zagubiony, nie sądzę aby dość szczęśliwa wygrana z Cagliari była dla nich przełomowa. Typ: 1

Atalanta - Inter. Nerazzurri zrobili swoje w LM, teraz mogą całkowicie skupić się na lidze. Dla Mourinho celem nr 1 jest wygranie Champions. Będzie więc chciał wypracować sobie taką przewagę punktową w Serie A, która da mu możliwość oszczędzania kluczowych piłkarzy wczesną wiosną. Typ: 2

Catania - Livorno. Mamy dopiero grudzień, a tego typu mecze już zaczynają być kluczowe. Piłkarsko lepszym zespołem jest dla mnie Catania. Dodatkowym atutem będzie nowa miotła, Sinisa Mihajlović. Krótkoterminowy efekt tej zmiany może być spory. A goście bez zawieszonego Lucarellego. Typ: 1

Chievo - Fiorentina. Goście muszą gonić pierwszą czwórkę. Teraz skupiają się tylko na lidze, co będzie dużym atutem przy ich kadrze, niby szerokiej, ale niedomagającej na niektórych pozycjach. Chievo jest groźniejsze na wyjazdach, gdy może wykorzystywać szybkość Pellissiera. Typ: x2

Lazio - Genoa. Kontuzjowany Matuzalem, zawieszeni Cruz, Baronio i Mauri. Fatalna pozycja w tabeli, frustracja kibiców, nerwowość wokół zespołu. Genoa po wielkich, wspaniałych derby z Sampdorią (3-0). Wygra jednak Lazio. Dlaczego? Bo nie wygrało od sierpnia, w końcu zwyciężyć kiedyś musi. A do tego będzie bardziej zdeterminowane. Typ: 1

Parma - Bologna. Derby regionu Emilia-Romania. Faworytem gospodarze. I jestem tu bardzo ciekawy czy wytrzymają presję związaną z tą rolę. Łatwiej gra się gdy "nie trzeba" wygrać, gorzej, gdy remis będzie uznany za porażkę. Kilka lat temu Parma spuściła Bolognę do Serie B, wygrywając dramatyczne baraże. Czas więc na vendettę i wcale nie zdziwi mnie remis. Typ: (1)x

Siena - Udinese. Biało-czarne derby. Gościom cały czas wypadają ofenswyne siekacze (Di Natale, Pepe, Sanchez) a i trzonowe zęby defensywe zaczynają się sypać (Luković,). Jestem pewny, że wygrana z Catanią dała gospodarzom dużo pewności siebie, skład mają na spokojne utrzymanie. Każdy wynik realny, typuję więc: x.

Sampdoria - Roma. Jeszcze kilkanaście tygodni temu obie ekipy dzieliła przepaść. Teraz praktycznie sąsiadują w tabeli. Roma na fali, wygrała derby, wygrywa w Lidze Europejskiej. Samp w dużym dołku, a Cassano kłóci się ze swoimi kibicami. Jeśli doriani polegną, oficjalnie ogłosimy ich kryzys. Typ: x2.


foto: filmexport.com

4 komentarze:

  1. sektor C

    Derby zazwyczaj nie oddają prawdziwej dyspozycji drużyn w nich grających. Juventus prawdziwy to ten z meczu z Bayernem, a teraz można dodać, że i z meczu z Bari. Każdy kolejny dzień z Ferrarą na pokładzie oddala Juve od tytułu..

    Odważny typ z Lazio, no ale może rzeczywiście mecz na przełamanie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. sektor C

    Aha, w polach karnych na boisku na San Nicola chyba ktoś ziemniaki zasadził:) Przecież nawet w naszej Ekstraklasie nie ma takiej żyznej ziemi pod bramkami:)

    OdpowiedzUsuń
  3. O stanie murawy na stadionie w Bari pisałem m.in. w podsumowaniu 2 kolejki, określając je jako "pastwisko po ataku szarańczy".

    Był siepień.

    Jak widać, nic się nie zmieniło. Wstyd! To naprawdę sprawia, że nasza Serie A wygląda trochę niepoważnie.

    A o Juve napiszę później.

    Pozdrawiam,
    Mattia

    OdpowiedzUsuń
  4. Typ dnia, czyli Lazio, wszedł. Miałem takie przeczucie, że biancocelesti w końcu wygrają. Podsumowanie niedzielnym spotkań późnym wieczorem

    OdpowiedzUsuń