piątek, 18 grudnia 2009

17. kolejka. Małe typowanie


Bologna - Atalanta. Pojedynek wyrównanych ekip, ich zalety i wady, zarówno jeśli chodzi o sprawy kadrowe, jak i aktualną dyspozycję, wzajemnie się anulują. Wypada więc zasugerować tu remis. Jeśli ktoś wygra, to jedną bramką. Ale zakładam, że dla gospodarzy podział punktów nie będzie dramatem, a przyjezdni będą z niego wręcz zadowoleni. Typ: x

Fiorentina - Milan. Linia obrony gości w składzie Zambrotta-Kaladze (Favalli)-Nesta-Antonini jakoś nie budzi mojego zaufania. Nie sądzę aby akurat ten kwartet stanowił monolit, z różnych względów. Obie ekipy mają Ligę Mistrzów chwilowo za sobą, mogą przerzucić wojska na front ligowy. Wraca Mutu, dobrze ostatnio wygląda Santana (i oczywiście Vargas), Gilardino gwarantuje bramki. Stawiam na wygraną gospodarzy, po bardzo ładnym, płynnym i otwartym meczu. Typ: 1(x)

Genoa - Bari. Gospodarze odpadli z pucharów. Mieli mocną grupę (Lille, Valencia), ale mogli zrobić więcej, szczególnie szkoda 2. połowy wczorajszego meczu z Hiszpanami, gdzie mieli inicjatywę i okazje. Urazy Palladino i Milanetto mogą być dotkliwe. O ile pierwszego, od biedy, zastąpią Sculli i Palacio, o tyle Milanetto nie ma godnego zmiennika, równie mądrze jak on regulującego tempo gry. Stawiam na gospodarzy, bo jestem przekonany, że są lepszą ekipą. Ale jestem bardzo ciekawy, jak poradzą sobie z zastąpieniem kontuzjowanych ( o których wyżej) i zawieszonych (Bocchetti). Typ: 1

Roma - Parma. Walka o 4 miejsce zaczyna się na dobre, "króliczkiem", którego trzeba w tej chwili gonić jest właśnie Parma. Roma będzie chciała za wszelką cenę wygrać. I wygra. Ranieri wyciska z tego zespołu dużo, naprawdę chwała mu za to. Szansy dla gości upatruję w kontrach, bo obrona Romy lubi po juniorsku zastawić pułapke ofsajdową. Sądzę jednak, że przewaga piłkarska gospodarzy zatriumfuje, tym bardziej, że wracają mający "dobre nogi" Pizarro i Menez. Typ: 1

Juventus - Catania. Żarty się skończyły. Albo ta drużyna złapie się za... bary i zacznie wygrywać, albo będzie to kolejny dla Juve nieudany sezon. Nic tu nie dadzą żadne zaklęcia, zwalanie winy na złe transfery itp. Jedyną odpowiedzią mogą być zwycięstwa. Jego brak z Catanią będzie koszmarem. I ogromną sensacją. Typ: 1

Livorno - Sampdoria. Gospodarze nie dość, że nie strzelają bramek, to jeszcze wypadają im kolejni napastnicy. Do dyspozycji pozostał tylko Danilevicius. Zdarza im się jednak wygrywać 1-0, więc jakiś patent na zdobywanie punktów mają. Padnie tu z pewnością mało goli, bo i Samp ostatnio straciła wigor w ofensywie. Niewykluczony bezbramkowy remis. Sądzę jednak, że albo Cassano albo Pazzini zapewnią gościom trzy oczka. Typ: (x)2

Napoli - Chievo. Goście lubią w tym sezonie zaskakiwać, są dobrze zorganizowani z tyłu i wyprowadzają niezłe kontrataki. Tak też na pewno zagrają na San Paolo. Czujnie z tyłu i nastawieni na podkąsywanie wroga. Napoli musi przebić jakoś ich defensywę, co pod nieobecność Lavezziego będzie trudniejsze. Ale powinno się udać. Typ: 1

Palermo - Siena. Papierowym faworytem, szczególnie po świetnym meczu na San Siro, są sycylijczycy. Ale pamiętajmy, że goście wygrali dwa spotkania z rzędu. Ciekawe, czy Palermo przekuje entuzjazm po meczu z Milanem na ciągłość gry i wyników? Jeśli tak, to powalczy w tym sezonie o 6-7 miejsce. I wygra ze Sieną. Typ: 1

Udinese - Cagliari. Gospodarze nadal bez ofensywnego tercetu Pepe-Sanchez-Di Natale. W dużej mierze przez to ich gra wygląda ostatnio bezbarwnie, pozbawiona jest zwyczajowego dynamizmu. Cagliari jest w stanie wygrać na Stadio Friuli, ale jest też w stanie przegrać na własne życzenie, jak 2 tygodnie temu w Palermo. Jest to trochę nieobliczalna drużyna. Nie mam pomysłu na ten mecz, więc asekuracyjnie - typ: x.

Inter - Lazio. Tu sprawa jest raczej jasna. Lazio myślami jest już chyba przy Świętach, zawieszony na ten mecz Zarate zdążył już wylecieć do Argentyny. Zastąpić go ma odsuwany ostatnio od składu Foggia, ale to nie tez rozmiar kapelusza. Lazio będzie groźne przy stanie 0-0, po stracie gola ta drużyna w tym sezonie szybko się rozkleja. Typ: 1


foto: acmilan.com

1 komentarz:

  1. Zima zaskoczyła drogowców.

    Wczoraj odwołane mecze Bologna-Atalanta i Fiorentina-Milan

    Dziś Udinese-Cagliari i Genoa-Bari.

    Co dalej?

    Obawiam się, że nie rozegramy żadnego meczu na północ od Rzymu

    OdpowiedzUsuń